Gdy nie bardzo wiadomo z czego może się ucieszyć obdarowywana osoba, słodycze raczej zawsze się sprawdzają. Zrobiłam drzewko. Chyba nie ma co tu się rozpisywać, zobaczcie sami:
Powstał dla mojego bratanka. Tutorial obejrzałam na youtubie - tam jest ich pełno. Zdjęcia robione na szybko przed zapakowaniem w celofan w domu mojej mamy. Oprócz traktorka i przyczepki możecie także podziwiać cudowny bałagan wokół.