Ostatnim rzutem na taśmę wstawiam kilka świątecznych rzeczy, które udało mi się wykonać. Zrobiłam dwie karteczki świąteczne. Moje pierwsze. Nie są może idealne, ale moim zdaniem wyszły całkiem nieźle. Pofrunęły już obie do mojej ulubionej klientki :)
Zdjęcia mam niestety tylko takie. Byłam przekonana, że zrobiłam je, jak tylko ukończyłam kartki, ale niestety nie. Mam tylko te z przed wysyłki, robione ciemną nocą.
Dostałam prezent od Wycinanki - cudną gwiazdeczkę, za co bardzo dziękuję. Niby drobiazg, ale za to jaki miły. Pomalowałam ją lakierem do paznokci z brokatem. Tym samym mam zamiar umalować sobie paznokcie :) Na zdjęciu jeszcze schnie, ale obecnie już wisi na choince i pięknie się mieni.
Taką choinkę zrobiliśmy z maluchem. Całość z Empiku.
No i zdjęcie naszej choineczki. Jest ekologiczna (a nie sztuczna :))
Teraz biegnę do tych sałatek, a Wam życzę spokojnych, zdrowych Świąt, przepełnionych rodzinną atmosferą. No i jeszcze moje dwie ulubione świąteczne piosenki, zresztą chyba wszyscy je lubią:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz