Duża sowa:Mała sowa:
Wczoraj wysłałam do mojej pary wymiankowej zimowy drobiazg. Zgodnie z zasadami tym co zrobiłam mogę pochwalić się dopiero 8 marca, no więc nie pokazuje. Nie jest natomiast tajemnicą dla kogo przygotowywałam niespodziankę. To Ania z I wyszło szydło z worka. Aniu, mam nadzieję, że już niedługo dostaniesz przesyłkę.
Marietta, passei para agradecer sua visita no STILO BASICO , volte sempre.
OdpowiedzUsuńJô
Piękne są. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczne sówki w iście wiosennych kolorach ;)
OdpowiedzUsuńAle fajne te Twoje sówki.
OdpowiedzUsuńPrzypomniało mi się cudowne słuchowisko "Lata ptaszek" i piosenka "My jesteśmy rada puchaczy, rada puchaczy, rada puchaczy" :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
OdpowiedzUsuńśliczne wiosenne sowy.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają :-)
pozdrawiam.
zapraszam na candy.
sówki są przeurocze :)
OdpowiedzUsuń