Wczoraj mój drugi tata, czyli po prostu teść dał nam prezenty przywiezione z wizyty u swojej córki. To książeczki i kalendarz. Wszystko przepiękne. Oczu nie mogłam oderwać. Właśnie myślę nad stworzeniem książeczki dla malucha, więc na pewno te angielskie książeczki będą stanowić dla mnie inspirację. A oto śliczności:
Okładka kalendarza:
Zdjęcia na każdy miesiąc:
Okładki książeczek:
Książeczki od środka:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz